Nie ma pieniędzy na staże

Chętni są, ale brakuje pieniędzy. Kaliski pośredniak czeka na dodatkowe fundusze z ministerstwa pracy. "Chcemy złożyć kolejne projekty dotyczące dofinansowania własnej działalności gospodarczej, a przede wszystkim staży absolwenckich" - przyznał Radiu Centrum Artur Szymczak, szef Powiatowego Urzędu Pracy w Kaliszu:

"Te pieniądze, które uzyskaliśmy na początku roku - właściwie już nam się kończą. Tymczasem z końcem roku szkolnego czeka nas wysyp absolwentów, którzy będą się rejestrować w urzędzie. Wśród młodych ludzi zainteresowanie stażami jest ogromne - a my dla nich nie mamy już ofert."

W tym roku zaledwie 170 osobom kaliski pośredniak zaproponował odbycie stażu zawodowego. Jeszcze 3-4 lata temu absolwentów, którzy mogli zdobyć pierwsze zawodowe szlify w ten właśnie sposób było około 500 rocznie.

Autor: 

Małgorzata Aleksandrzak

Personalia

e-mail
aleksandrzak@rc.fm

Nazwisko: 

Małgorzata Aleksandrzak

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

po jaki gnat to towarzystwo

po jaki gnat to towarzystwo siedzi w tym urzędzie.No kurcze jak się czyta takie wiadomości to krew człowieka zalewa.A niech tylko petent spróbuje się umówić z dyrektorem PUP nie możliwe bo pan i władca nieosiągalny

Twórzmy zatem  bez

Twórzmy zatem bez opamiętania urzędy, komisje, agencje, czyli zwyczajne koryta. Oczywiście wszystkie po to, żeby pomóc włościanom naszym. Udajmy, że nie wiemy, iż tworząc jedno stanowisko (urzędnicze) do pomocy nam biurokratom , likwidują trzy inne na rynku pracy. Ale włodarze zrobią wszystko, żeby nam pomóc. Nawet to co teraz, czyli 13 proc. bezrobocia, 25 proc. wśród młodzieży, masową emigrację młodych z braku perspektyw na zmianę. I nie łudźmy się, w takim pomaganiu nam nie zaprzestaną. Im większy kryzys, tym więcej nam będę pomagali. Jak? Tak jak umieją. Stworzą nowe programy, agencje, spółki, urzędy, tym razem nadzwyczajne, liczniejsze, z lepszymi pensjami. Bo sytuacja szczególnie nadzwyczajna i działań szczególnych wymagajaca.

Ciekawe jaki % społeczeństwa

Ciekawe jaki % społeczeństwa na elektroniczny podpis niezbędny przy niby rejestracji przez komputer z domu. Pewnie te kilka % i to tych akurat najbardziej aktywnych zawodowo na kierowniczych stanowiskach bo po co taki podpis przeciętnemu zjadaczowi chleba?

Biletomat tez troche

Biletomat tez troche kosztowal a okazal sie niewypałem az musieli postawic przy nim sierotkę...
Wysyp absolwentow? Ale teraz wprowadzona zostala Rejestracja on-line aby urzedniczki sie zbytnio nie przemeczaly.
A tak wlasciwie skoro nie ma juz pieniedzy to nalezaloby zamknac PUP do czasu az sie znajda... bo ktos pensje bedzie pobieral.

Za to jest 91.000 pensji i

Za to jest 91.000 pensji i dom 154 m2 za... 185 000 złotych.

http://www.bip.kalisz.pl/osm/2013/szymczak_artur.pdf

1200 złotych za metr kwadratowy wykończonegi domu jest niezwykłą okazją. KUPIĘ!

I bardzo dobrze, te staże to

I bardzo dobrze, te staże to jawny wyzysk! I jak źle się dzieje stazyście to w UP każą przeczekać, bo organizatorowi stażu i tak nic zrobic nie można. Wiem, bo sama miałam taki problem. W naszym kochanym Kaliszu żadnej pracy dla absolwentów studiów wyższych nie ma i dla absolwentów szkół średnich nie ma , więc idzie taka osoba z mgr przed nazwiskiem na pracownika biurowego a wręczają miotłe i mopa i każą sprzątać, choć to staż na bracownika biurowego. Zanim zdecydujecie się na staż z UP naprawde zastanówcie się czy to jest jedyne wyjście z Waszej sytuacji